Zwycięskie derby regionu

2 lata temu | 30.10.2022, 12:55
Zwycięskie derby regionu

Pierwsze derby regionu w I Lidze Piłki Ręcznej Kobiet zakończyło się zwycięstwem MTS Żory 34:21.

Sobotnie spotkanie w Kuźni Raciborskiej gdzie na co dzień rozgrywa swoje spotkania zespół Startu Pietrowice Wielkie rozpoczęło się minutą ciszy dla zmarłego po ciężkiej chorobie byłego trenera drużyn Pogoni Żory/MTS Żory i osobistości piłki ręcznej na śląsku Romana Kamińskiego.

Drużyna z Żor zaczęła ten mecz w składzie K.Okręglak oraz I.Barska, J.Pędziwiatr, D.Lira, K.Kanicka, A.Sójka i G.Biernacka.

Pierwsze minuty derbów regionu było bardzo senne a obydwie drużyny bardzo wolno rozgrywały piłkę w ataku popełniając przy tym wiele błędów własnych. Pierwszą bramkę meczu zdobył beniaminek pierwszej ligi. Przez 30 minut pierwszej części spotkania wynik oscylował wokół remisu. Drużyny zdobywały bramka za bramkę i żadnej nie udało się odejść na więcej niż jedną bramkę różnicy. Bardzo dobrze w naszej bramce spisywała się Karolina Okręglak, która zaliczała kilka skutecznych interwencji. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 9:11 dla MTS Żory. 

Nasz zespół dość długo "wchodził" w mecz i raził nieskutecznością co skutkowało zdobytymi tylko 11 bramkami w pierwszej połowie. Po drugiej stronie w zespole Pietrowic ciężar gry na siebie starały się wziąć doświadczone J.Rodak czy była zawodniczka naszej drużyny Sandra Matusik wracająca do gry po rocznej przerwie. Niestety wszystkie ich starania rozbijały się na szczelnej obronie naszego zespołu, która bardzo dobrze funkcjonuje od samego początku sezonu czego wynikiem jest najmniejsza ilość straconych bramek(106) w całej I lidze. Mniejszą ilością w tym momencie legitymuje się Arka Gdynia(84) w gr.A  ale zespół ten rozegrał o jedno spotkanie mniej.

Drugą połowę rozpoczęliśmy grając na dwa obroty. Już nie raz nasz zespół pokazywał, że jest to nasza mocna strona i skuteczna broń do zdobywania bramek na parkietach ligowych.

W  32 minucie spotkania świetną interwencją popisała się niezawodna K.Okręglak, która szybko postanowiła wznowić akcję i wykorzystać nieobecność w bramce swojej visa-vis. Wtedy jednak po raz pierwszy w tym meczu nasz zespół zapoznał się z bardzo niskim sufitem w hali przy ul. Piaskowej 28 w Kuźni Raciborskiej.

W trzeciej minucie drugiej części sobotniej potyczki sprytnym rzutem z wydawało by się beznadziejnej sytuacji drugą bramkę w tej części gry zdobyła K.Kanicka, która wyprowadziła drużynę z miasta ognia na prowadzenie 13:10. tym samym dała sygnał swoim koleżankom do tego, że należy wziąć sprawy w swoje ręce i zacząć realizować przedmeczowe założenia.

Kolejne minuty to całkowita dominacja żółto-niebieskich, które nie pozwalały rywalkom na zdobywanie bramek aż do stanu 22:12.

Kolejny świetny mecz w MTS Żory zaliczyła A.Sójka, która we wczorajszym meczu zdobyła 10 bramek. Generalnie jak powiedział trener Duda ciężko po tym meczu wyróżnić tylko jedną zawodniczkę gdyż to cały zespół zapracował na końcowy wynik i zagrał na prawdę dobre zawody. Karolina Okręglak swoimi świetnymi interwencjami, kołowe dziesięcioma zdobytymi bramkami z obrotu oraz skrzydła wraz z rozegraniem, które skutecznie wyprowadzały kontrataki. Brawo zespół!

Na uwagę zasługuje debiut w bramce naszej drużyny młodziutkiej Justyny Gembalczyk, która wieczorem niespodziewanie pewnie dla niej samej stanęła w bramce seniorskiej drużyny zastępując kontuzjowaną Laurę Skrzypek. Justyna zaliczyła dwie dobre interwencje w ostatnich minutach sobotniego meczu przeciwko Start Pietrowice Wielkie. Kolejne minuty zaliczyła w naszych barwach również juniorka Agnieszka Olędzka. 

UKS Start Pietrowice Wielkie - MTS Żory 21:34 (9:11)

UKS: Stępień, Szczepanik 1, Podsiadło 1, Pawłowska, Rodak 5, Skotnicka 3, Malinowska, Jakubiec 4, Czapla, Zioła 1, Pietryga 2, Przystalska 2, Copik 1, Matusik 1. Trener: Michał Kmieć.

MTS: Okręglak, Gembalczyk - De Sousa Lira 2, Gruca 1, Olędzka 1, Donets 2, Wołczyk 5, Kanicka 5, Biernacka 5, Sójka 10, Pędziwiatr, Barska 3. Trener: Bartłomiej Duda, Agnieszka Gawron.

Udostępnij
 
5594416