Gra błędów w Olkuszu

2 lata temu | 04.12.2021, 18:40
Gra błędów w Olkuszu

Srebrne miasto okazało się mało gościnne dla naszych zawodniczek. Po ciężkiej walce zwyciężamy 25:27.

Pierwsze minuty spotkania w Olkuszu to nerwowe poczynania obu drużyn. Było wiele straconych piłek i niecelnych rzutów. Dość powiedzieć, że pierwsze pięć minut to dwa obronione karne, po jednym dla każdej ze stron i tylko jedna bramka dla SPR Olkusz. Kolejne minuty meczu to tak na prawdę początek solidniejszej gry w hali MOSiR Olkusz. Wtedy też Srebrne Lwice objęły największe prowadzenie w meczu wygrywając 3:1.

Na spore brawa w pierwszej części sobotniego spotkania zasłużyła na pewno bramkarka gospodyń A.Nowicka,która swoimi kolejnymi interwencjami doprowadzała do szału głównie trenera Bartłomieja Dudę.

Po trzydziestu minutach MTS Żory prowadził 8:13, a niekwestionowanymi bohaterkami obu ekip były bramkarki. Aleksandra Nowicka zanotowała 5 skutecznych interwencji a Kaja Okręglak i Laura Skrzypek miały łącznie aż 9 obronionych strzałów rywalek w różowych trykotach. 

Druga połowa to niewątpliwie próba rehabilitacji naszych dziewcząt za mało dokładną i skuteczna grę w pierwszej połowie. Sygnał do ataku dała najbardziej doświadczona w naszym zespole Klaudia Pielesz. Kolejne trafienia to jednak koncert gry Karoliny Kanickiej - 6 bramek oraz Patrycji Wiśniewskiej, która dołożyła 5 oczek w tej części gry.

Za taką gra z naszą obrotową na pewno tęsknili wszyscy, którzy pamiętają ile wniosła ta zawodniczka w zeszłym sezonie do zespołu po jej transferze w drugiej rundzie sezonu 2020/2021.

To głównie dzięki trafieniom tych dwóch zawodniczek wyszliśmy na największe prowadzenie w meczu z SPR Olkusz 15:20. Swoją cegiełkę do końcowego triumfu dołożyły również Iga Barska oraz Zuzanna Mikosz. 

Sobotnie spotkanie 9.kolejki kończymy zwycięstwem 25:27. 

Udostępnij
 
6607640